
Patryka brakuje mocno…
Ostatnio Paweł dowiedział się, że jest ojcem córki Marysi – Julki! Drama nakręcana przez scenarzystów od miesięcy nie wypaliła. Paweł nie porwał dziecka, nie mówi, że zabierze, nie płacze, ani nic. Zresztą, wiedział lub nie wiedział nieustannie już od tygodni. Te wątpliwości. Anka wybudziła się z drugiej w swoim życiu śpiączki, akurat jak stracił nadzieję i wrócił do picia (swoją drogą, posiadanie baru nie jest najlepszą pracą dla niepijącego alkoholika). Anka niestety pamięta wszystko, nie widać, żeby leki, których użyła do próby samobójczej wyrządziły jakieś skutki – a przecież powinny. Liczyłem na ciekawą paralele do Marysinej utraty pamięci sprzed około dwóch lat.
Niepokojące jest to, że scenarzyści chcą chyba wyeksponować Kaśkę, wprowadzają go do mieszkania Artura. Miałby zająć miejsce Patryka?
Niedoczekanie!
Niech on lepiej nie zajmuje żadnego miejsca.
PolubieniePolubienie